Historia muzeum

We wtorek 26 stycznia odbyła się prezentacja nowego zabytku w naszym muzeum ? rzeźby Joachima Utecha ?Nawigator? (?Der Lotse?). Obiekt został podarowany przez Panią Mariannę Zawidzką z Mielna.

Serdecznie dziękujemy za ten wspaniały gest!

Rzeźbę, wraz z innymi pracami Utecha ze zbiorów muzeum, można oglądać do końca tygodnia w Pałacu Młynarza.

Joachim Utech (1889-1960) ? pomorski artysta nazywany rzeźbiarzem w granicie urodził się w końcu XIX wieku w Białogardzie i z tym miastem związany był przez większość swojego życia, aż do marca 1945 roku. Realizował tam swoją pasję rzeźbiarską łącząc pracę pedagogiczną z twórczością artystyczną. Joachim Utech był artystą pomorskim i dla swojego ojczystego Pomorza stanowi ważną postać w sztuce I połowy XX wieku, a pośród współczesnych sobie niemieckich plastyków pozostaje bez wątpienia niezwykłą indywidualnością.

Sam zawsze czuł się inspirowany swoimi rodzinnymi stronami, północnoniemieckim krajobrazem, tutejszymi mieszkańcami ? rybakami, pasterzami, wiejskimi dziewczętami i pomorskimi chłopami. Głównym tworzywem artysty był kamień. Pospolity kamień polny, głaz narzutowy przyniesiony przez lodowiec ze Skandynawii. Zbierał go z pól i wydobywał z tego trudnego tworzywa swoje głowy i torsy; postacie ludzkie i figury zwierząt. Dla swoich rzeźb nie przygotowywał modeli, prace powstawały wprost z materiału, z którym odbywał swego rodzaju mistyczne seanse. Wydobywał je na światło dzienne po starannym wyborze kamienia wczuwając się w indywidualny charakter tworzywa powoli i ostrożnie doprowadzając je do formy, którą chciał osiągnąć.

W rzeźbach artysty nie znajdziemy klasycznego piękna zobaczymy natomiast surową formę sztuki przepełnioną wyrazem duszy, prawdziwą głębią i pełnią człowieczeństwa. Niezwykły wysiłek twórczy Utecha, jego walka z trudnym materiałem przyniosły mu niegdyś międzynarodowe uznanie. Jego prace gościły na wielu wystawach krajowych i zagranicznych. W 1936 roku odniósł sukces na 20 biennale w Wenecji, a wkrótce potem otrzymał zaproszenie na paryską wystawę światową.

Joachim Utech w ciągu całego życia stworzył blisko 900 dzieł. Do 1945 roku wykonał ponad 470 prac w kamieniu, drewnie i terakocie. Około 300 z nich podczas ucieczki z Białogardu pozostawił w swoim domu, atelier i pobliskim ogrodzie. Większość z tych prac uległa rozproszeniu, została wywieziona, trafiła do rąk prywatnych oraz kilku muzeów pomorskich. Jednak duża liczba z nich bezpowrotnie przepadła.

Tym bardziej cieszy dziś każda odnaleziona praca artysty. Artysty, który stwierdził, że tworzenie w granicie stało się dla niego największym szczęściem.

Przekazany do zbiorów koszalińskiego muzeum przez Panią Mariannę Zawidzką z Mielna wspaniały dar to jedna z granitowych głów, którą Utech nazwał ?Der Lotse? czyli ?Nawigator?. Stworzył ją z czerwonego granitu w 1934 roku. Jest ona także portretem Hugo Wernera, ówczesnego znanego dziennikarza i krytyka sztuki.

Jest też ta odkryta na nowo rzeźba Utecha pretekstem do przypomnienia postaci pomorskiego artysty, jego wspaniałej sztuki, która bez wątpienia zasługuje na zajęcie należnego jej miejsca.

Historia muzeum

Historia muzeum

Historia muzeum

Historia muzeum